adamlca napisał(a):Raphi>zwroc uwage ze jak Zbyhu uzbroi Tigera do turystyki to tez do 65tys dociagnie...
Fakt. A zatem skoro nie mamy wyboru by kupić coś taniej to trzeba szukać pozytywów a pozytywy są takie, że można w takim razie mniej więcej w tych samych pieniądzach kupić Tigera i NT. Więc właściwie to tylko kwestia tego co się bardziej podoba
Tiger ma masę plusów, a największy to... masa. Niska masa. Nie czuje się w ogóle, nawet na postoju tego, że to waży coś. A jak się ruszy to znika jakiekolwiek poczucie, że jedziemy czymś ciężkim. Szeroka kiera, wąskie opony, wąski silnik. Prowadzi się jak rower. To jego CIĘŻKA zaleta
NT1100 na dzień dobry w manualu 238 kg. Toż to 40 kg więcej. Nie wiem, nie wiem...
adamlca napisał(a):To zalezy pewnie tez jak sie przyjmie NT1100 i czy...w ogole bedzie trampek.Kto japonczykow rozgryzie
Oni dla mnie to jedna wielka zagadka. Przez ostatnie lata poza afryką - nie mają NIC CIEKAWEGO. Zakończyli produkcję wszystkich sensownych motocykli i zaczeli bawić się w jakieś 125, 500 i inne zabaweczki. Dobra, Nazar pokazuje, że 500 daje radę, ale jednak nie ma następny VFR, trampka, CBF, ST1100. Poznikały te sprzęty i pojawiła się tylko Afryka. No i teraz ten eNTek.
...ale co ja tam wiem.