zerowanie licznika dziennego

[jacecek]

Dlaczego licznik dzienny ma limit 1kkm?

Wydaje mi się że wyświetlacz licznika ma tylko pięć "okienek". Licznik dzienny wyświetla przebieg z dokładnością do 100 metrów - 1 cyfra po przecinku. Ten przecinek zabiera jedno pole i zostaje tylko trzy miejsca na dzienny przelot.

[-patrick-]

"Tylko"
Ciekawe ile razy w swoim 20 letnim żywocie taka CBF zrobiła więcej niż 1k km w ciągu 1 dnia.

[zbyhu]

To, że licznik nazywa się dzienny, nie znaczy, że tylko do tego musi być używany .
Ja sobie na dłuższe kilkudniowe wycieczki resetuję jeden licznik, aby mieć info ile przejechałem od wyjazdu do powrotu. I tutaj już trzycyfrowy licznik "dzienny" to mało.
Na szczęście w Tygrysku liczy do 9999,9km .

I tak dla przykładu zlot na Kaszuby to było 1373km, 15h i 15 min jazdy, 90km/h średnia

[goramo]

Ja też tak właśnie robię "od zawsze" - jeden trip zeruję po tankowaniu, drugi zeruję na początku wyjazdu żeby wiedzieć ile km z całego wypadu wyjszło

[Tiarus]

Ja właśnie jestem team Goramo. Chociaż że dawno kociego tyłka nie woziłam, to żadna tajemnica.

[Kotin]

Przyłączę się do team Goramo
Czasem też tak robiłem, ale to jeszcze nie nawyk u mnie.
Teraz będę zawsze na drugim rejestrował całość wycieczki

[maćko]

Odkąd mam dwa liczniki przebiegu "dziennego" też tak robię

[Nazarejski]

Ja sobie jeden kasuję zawsze przy tankowaniu (w sumie to sam się wtedy kasuje), a drugiego używam do liczenia nalotów dniówkowych.

A tak przy okazji - czy ktoś tu (nie-)przypadkiem nie jest w powinności założenia nowego wątku w dziale Nasze Maszyny i zasilenia go zdjęciami i jakimś blabla na temat, hę?!

Zrzut ekranu 2024-09-29 o 20.20.10.png

[goramo]

Będzie, będzie…