poziom oleju w okienku - WTF ?

[raphi]

Można .

Znajomy kupił Intrudera chyba 1,8 i okazało się, że ktoś nalał mu oleju po sam korek wlewowy :].
Jak poszło przez odmę do filtra a z filtra zassało do komory spalania, to sprzęt dymił jak zestrzelony Messerschmitt

I to jest dopiero Kuurffa

[fragles]

Trollsky czegoś nie kumam. Robisz ręcznie oryginalne noże, a po dolewkę oliwy do serwisu gonisz?

Bo jakby cuś źle dolał, to by się pociął (a ma czym). A tak - potnie kogoś innego

Ja tam się nie znam, ale czy można źle dolać olej do silnika?

Mogę Ci bardzo łatwo udowodnić, że się da. Ale musisz podstawić mi swoje moto

[Malenstfo]

Można .

Znajomy kupił Intrudera chyba 1,8 i okazało się, że ktoś nalał mu oleju po sam korek wlewowy :].
Jak poszło przez odmę do filtra a z filtra zassało do komory spalania, to sprzęt dymił jak zestrzelony Messerschmitt

Taki dymiący motocykl to +10 do zajebistości - kiedyś takiego w Wawie widziałem. Oglądali się za nim dokładnie wszyscy.

[PeterS]

Można źle nalać olej.
W uznawanym za jeden z najlepszych serwisów w Krakowie, przelali mi olej przy okazji wymiany zaworków w gaźniku.
Na tyle, że byłem pewien, że zaworki dalej puszczają podciśnieniem benzynę do cylindra i nast. do miski olejowej
W innym warsztacie - przy okazji wymiany łańcucha nierządu - niedolali
Na "naszym podwórku" pojawiły się 2 sprzeczne informacje z instrukcji obsługi o ilosci oleju - 3,0 i 3,5l

[raphi]

Można źle nalać olej.
W uznawanym za jeden z najlepszych serwisów w Krakowie, przelali mi olej przy okazji wymiany zaworków w gaźniku.
Na tyle, że byłem pewien, że zaworki dalej puszczają podciśnieniem benzynę do cylindra i nast. do miski olejowej
W innym warsztacie - przy okazji wymiany łańcucha nierządu - niedolali
Na "naszym podwórku" pojawiły się 2 sprzeczne informacje z instrukcji obsługi o ilosci oleju - 3,0 i 3,5l

Mamy ten komfort, że mamy okienko. Możemy zalewac wg niego. A ilość litrów potrzebna do tego by wiedzieć jaką bańkę kupić ;-)

[goramo]

Można źle nalać olej.
W uznawanym za jeden z najlepszych serwisów w Krakowie, przelali mi olej przy okazji wymiany zaworków w gaźniku.
Na tyle, że byłem pewien, że zaworki dalej puszczają podciśnieniem benzynę do cylindra i nast. do miski olejowej
W innym warsztacie - przy okazji wymiany łańcucha nierządu - niedolali
Na "naszym podwórku" pojawiły się 2 sprzeczne informacje z instrukcji obsługi o ilosci oleju - 3,0 i 3,5l

Mamy ten komfort, że mamy okienko. Możemy zalewac wg niego. A ilość litrów potrzebna do tego by wiedzieć jaką bańkę kupić ;-)

Ja ostatnio kupiłem 3 szt. litrowych butelek i wlałem wszystko. Wyszło akurat całe okienko.
Tak więc, IMO, nie ma sensu kupować 4 litrowej bańki. Wcześniej kupowałem 4 litrowe i zawsze dużo zostawało...

[rupert]

Ja ostatnio kupiłem 3 szt. litrowych butelek i wlałem wszystko. Wyszło akurat całe okienko.
Tak więc, IMO, nie ma sensu kupować 4 litrowej bańki. Wcześniej kupowałem 4 litrowe i zawsze dużo zostawało...

No tak, ale 3 litrówki cenowo równają się bańce 4L. To sysntetyk, więc jak coś zostanie można wykorzystać przy następnej wymianie. A nie wiesz, czy w połowie sezonu pół litra nie braknie
Mi akurat zawsze kumpel wykorzystuje... no ale to DL650

[goramo]

Ja ostatnio kupiłem 3 szt. litrowych butelek i wlałem wszystko. Wyszło akurat całe okienko.
Tak więc, IMO, nie ma sensu kupować 4 litrowej bańki. Wcześniej kupowałem 4 litrowe i zawsze dużo zostawało...

No tak, ale 3 litrówki cenowo równają się bańce 4L.

Nie równają się...

Za 3 x 1 litr Shella zapłaciłem u Avalona coś około 127 zeta chyba... A 4 litrowa bańka czy to Motula 7100 czy np. Castrola kosztuje około 190 (Castrol)- 280 (Motul) zeta.

Nawet jak bym kupił w pierwszym lepszym sklepie ten olej, to myślę, że i tak wyszedłby sporo taniej za zestaw 3x1litr niż za 1x4litry.


Edit:
Z ciekawości sprawdziłem na "moto-akcesoriach.pl" -> 3 bańki po 1 litrze dowolnego oleju syntetycznego wychodzi taniej niż jedna bańka 4 litrowa tego samego oleju. Najczęściej wychodzi tak, że za cenę 4 litrowej bańki można kupić 3 x 1litr + filtr + kilka browców


Edit 2:
Na stronie Larssona:
1l Castrol Power 1 = 53,50 zeta
4l Castrol Power 1 = 200,24 zeta
1l Motul 300V 4Sport = 91 zeta
4l Motul 300V 4Sport = 335 zeta
1l Motul 7100 = 77,99 zeta
4l Motul 7100 = 295 zeta



Jak widać opłaca się kupić 3 x 1 litr... Zostanie jeszcze kasa na filtr oleju i parę litrów wachy...

[PeterS]

raphi - zgadza się, z tym, że w poprzednim moto (z bagnetem) wymieniał mechanik (czyt. zawodowiec) i poległ Bo mało czytał a później nie sprawdzał.
Z dolewką może byc trudniej - łatwiej ją przelać.
Ale mysle, że co do zasady wymiana czy dolewka oleju nie przekracza możliwosci kogos kto skończył kilka klas podstawówki, ma odp. miejsce i kilka kluczy (bez urazy Trollsky).

Ja ostatnio kupiłem 3 szt. litrowych butelek i wlałem wszystko. Wyszło akurat całe okienko.
Tak więc, IMO, nie ma sensu kupować 4 litrowej bańki. Wcześniej kupowałem 4 litrowe i zawsze dużo zostawało...

Też tak zrobiłem, wychodząc z założenia, że silnik chlodzony cieczą i o małym przebiegu nie wychłepta tyle oleju by trzeba sie było od razu rozglądac za dolewką. Jak zajdzie potrzeba - się kupi
Mnie też wyszło taniej 3x1 niż 1x4 Motula 5100

[rupert]

Nie równają się...

Za 3 x 1 litr Shella zapłaciłem u Avalona coś około 127 zeta chyba... A 4 litrowa bańka czy to Motula 7100 czy np. Castrola kosztuje około 190-210 zeta.

E no Miszczu, jak to, porównujesz różne marki

Mój sprawdzony sklep...
Motul 5100 - liter 48zł / 4L 155zł
Repsol 4T - 35zł / 120zł

Może na 2 "dobre" browary będzie