co to jest..

[Goral4t]

mam pytanie szukając manuala znalazłem coś takiego może ktoś powiedzieć co to ??:) i co to daje ;D

http://www.powercommander.com/downloads ... 37-411.pdf

[zbyhu]

Yo!

To jest drogi badziew, ktory ma nieznacznie podniesc moc motocykla, poprzez chyba zmiane map zaplonu, ale nie jestem pewien.

Dlaczego uwazam, ze badziew?

Mam gdzies na dysku wykres z hamowni CBFy 1000 przed i po zalozeniu Power Commandera.
Roznica to 6KM i 4Nm.

Chyba nie warto :].

Pzdr

[Pix]

Tak jak mówisz Zbychu. Jest to urządzenie elektroniczne z zaprogramowanymi mapami wtrysku w celu osiągnięcia większej mocy bądź większej ekonomiki.
Jeśli ktoś chce uzyskać znaczny przyrost mocy i momentu obrotowego to sam PC nie wystarczy. Podstawa to filtr powietrza K&N, wydech na przelocie i dopiero PC. Ogólnie extra zabawka dla ludzi którzy chcą ostro szaleć i mają dużo kasy.

[goramo]

Żeby mieć z tego korzyści w postaci polepszenia parametrów (moc, moment obrotowy, a co za tym idzie osiągi) to trzeba do tematu podejść:
1. kompleksowo - tzn. wymiana filtra powietrza na akcesoryjny o zwiększonej przepustowości i/lub przebudowa airboksu (w "hardcorowej" wersji); wymiana układu wydechowego na akcesoryjny sporotowy, dobrej jakości; założenie power commandera
2. trzeba to wszystko umiejętnie i fachowo dobrać i zestroić. Jest w kraju może kilka miejsc, gdzie rzeczywiście się na tym znają i potrafią dobrze zestroić PC tak, żeby wykrzesać z silnika maksimum

Nieumiejętne zabranie się do tematu strojenia PC może się skończyć pogorszeniem parametrów silnika a w przypadkach totalnego zielonego pojęcia wręcz uszkodzeniem pieca...

Jeśli ktoś ma ochotę, czas i pieniądze na takie zabawy, to polecam znaleźć odpowiednich ludzi, którzy "bawią się" tym na codzień i wiedzą "co w trawie piszczy". Jakby co to mogę podać kontakt do człowieka, który prowadzi serwis motocyklowy i ma znajomych "magików" od tych zabawek...

[goramo]

Hehe... Pix, rozminęliśmy się o czas pisania posta...

[zbyhu]

Yo!

Ja uwazam, ze w CBF600 jest to totalnie bez sensu, bo mozna kupic inny bardzo zblizony motocykl, ktory jest seryjnie mocniejszy, niz CBF600 bedzie po zalozeniu PC :].
A mowie o Fazerze 600 .

Pzdr

[goramo]

Yo!

Ja uwazam, ze w CBF600 jest to totalnie bez sensu, bo mozna kupic inny bardzo zblizony motocykl, ktory jest seryjnie mocniejszy, niz CBF600 bedzie po zalozeniu PC :].
A mowie o Fazerze 600 .

Pzdr

Zgadzam się jak najbardziej. Zamiast kombinować na siłę jak koń pod górę, wyrzucając przy tym kupę kasy na gadżety a efekt tego wszystkiego i tak niepewny, to lepiej kupić sobie Fazera, Horneta, GSRa czy np. Z750 i będzie problem śmocy z głowy... (przynajmniej na jakiś czas )

[Pix]

Ano się rozminęliśmy ale muszę Cię tu poprawić.

2. trzeba to wszystko umiejętnie i fachowo dobrać i zestroić. Jest w kraju może kilka miejsc, gdzie rzeczywiście się na tym znają i potrafią dobrze zestroić PC tak, żeby wykrzesać z silnika maksimum

W przypadku PC dedykowanego do danego motocykla strojenie nie jest konieczne. PC posiada odpowiednie mapy i dostosowuje się danych konfiguracji w moto. Gorzej jest jeśli kupi się pc spod innego modelu to wtedy faktycznie tylko nieliczni czarodzieje dają radę zestroić.
Podsumowując: Po założeniu nawet dedykowanego PC zawsze warto podjechać na hamownię i sprawdzić efekt końcowy.

ps. Jak komuś mało wrażeń CBF-ce to polecam iksiksa haje albo zzr

[goramo]

W przypadku PC dedykowanego do danego motocykla strojenie nie jest konieczne. PC posiada odpowiednie mapy i dostosowuje się danych konfiguracji w moto. Gorzej jest jeśli kupi się pc spod innego modelu to wtedy faktycznie tylko nieliczni czarodzieje dają radę zestroić.
Podsumowując: Po założeniu nawet dedykowanego PC zawsze warto podjechać na hamownię i sprawdzić efekt końcowy.

W sumie racja, ale też nie tak w 100% do końca.
PC dedykowany ma jakieś tam ustawienia fabryczne, ale też dokonane przy pewnych warunkach brzegowych. I o ile może się udać, że np. będzie świetnie pracował z moto z układem wydechowym X, to w takim samym moto tylko, że z układem wydechowym Y już nie będzie banglać tak super właśnie z uwagi na inne parametry wydechu... I wtedy i tak przydaje się postawić moto na rolkę i sprawdzić czy wszystko jest OK, czy może jeszcze mu ciut brakuje w pewnych zakresach obrotów i trzeba się pobawić...

[klemens]

Yo!

Ja uwazam, ze w CBF600 jest to totalnie bez sensu, bo mozna kupic inny bardzo zblizony motocykl, ktory jest seryjnie mocniejszy, niz CBF600 bedzie po zalozeniu PC :].
A mowie o Fazerze 600 .

Pzdr

Zgadzam się jak najbardziej. Zamiast kombinować na siłę jak koń pod górę, wyrzucając przy tym kupę kasy na gadżety a efekt tego wszystkiego i tak niepewny, to lepiej kupić sobie Fazera, Horneta, GSRa czy np. Z750 i będzie problem śmocy z głowy... (przynajmniej na jakiś czas )

Albo CBF1000.