Switch to full style
Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla

Regulamin działu

Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.
Odpowiedz

Re: Pomiar na hamowni

Pn maja 30, 2011 7:53 pm

raphi napisał(a):4. Nakładamy na to jeszcze 2 linie mocy. Pierwsza (ta wyższa) pokazuje moc na wale a druga moc ze stratami silnika i napędu (moc na kole). Im te linie są bliżej siebie, tym straty mocy są mniejsze - idealnie gdy na siebie nachodzą co jednak jest niemożliwe (silnik zawsze ma jakieś straty mocy). Jak obserwowałem wykresy innych to silniki głównie kawasaki i suzuki mają duże straty mocy (te 2 linie odbiegają od siebie dość znacznie).
Interpretując zatem mój wynik okazuje się, że przy najwyższej mocy (8500 obr) silnik i napęd to tylko 5 koni strat i na kole mam 105 koni. Z tego co się orientuję, to bardzo dobry wynik. Naprawdę widziałem wykresy, w których gość miał 107 koni a na kole 80 z kawałkiem.


Moc tracimy nie tylko w silniku, ale w całym układzie przenoszenia tej mocy na koło - czyli sprzęgło, skrzynia, przełożenie ze skrzyni na koło (wał, łańcuch, pasek), styk opony i podłoża.

Największe straty mają motongi pędzone wałem, na szerokich kapciach i z dużymi masami wirującymi w silniku i skrzyni.

Re: Pomiar na hamowni

Pn maja 30, 2011 7:59 pm

goramo napisał(a):
raphi napisał(a):4. Nakładamy na to jeszcze 2 linie mocy. Pierwsza (ta wyższa) pokazuje moc na wale a druga moc ze stratami silnika i napędu (moc na kole). Im te linie są bliżej siebie, tym straty mocy są mniejsze - idealnie gdy na siebie nachodzą co jednak jest niemożliwe (silnik zawsze ma jakieś straty mocy). Jak obserwowałem wykresy innych to silniki głównie kawasaki i suzuki mają duże straty mocy (te 2 linie odbiegają od siebie dość znacznie).
Interpretując zatem mój wynik okazuje się, że przy najwyższej mocy (8500 obr) silnik i napęd to tylko 5 koni strat i na kole mam 105 koni. Z tego co się orientuję, to bardzo dobry wynik. Naprawdę widziałem wykresy, w których gość miał 107 koni a na kole 80 z kawałkiem.


Moc tracimy nie tylko w silniku, ale w całym układzie przenoszenia tej mocy na koło - czyli sprzęgło, skrzynia, przełożenie ze skrzyni na koło (wał, łańcuch, pasek), styk opony i podłoża.

Największe straty mają motongi pędzone wałem, na szerokich kapciach i z dużymi masami wirującymi w silniku i skrzyni.

No napisałem właśnie dlatego że "stratami silnika i napędu (moc na kole)".

Re: Pomiar na hamowni

Cz cze 09, 2011 6:11 pm

Yo!

Dzisiaj przetestowalem V-max CBF600 mojej mamy (rok 2006, "z owiefkom" :P). Bezposrednio po serwisie gaziorow i zaworkow.
Z duzym topcase'm poleciala rowno 200km/h ;). Moze z gorki by jeszcze troche sie rozbujala, ale nie chcialem juz jej meczyc ;).

Pzdr

Re: Pomiar na hamowni

Cz cze 09, 2011 8:27 pm

zbyhu napisał(a):Yo!

Dzisiaj przetestowalem V-max CBF600 mojej mamy (rok 2006, "z owiefkom" :P). Bezposrednio po serwisie gaziorow i zaworkow.
Z duzym topcase'm poleciala rowno 200km/h ;). Moze z gorki by jeszcze troche sie rozbujala, ale nie chcialem juz jej meczyc ;).

Pzdr




do bardzo "mile" moto :)
a tak z ciekawosci zapytam, pamietasz może ile miała predkośc obrotową przy 200 km/h.

Re: Pomiar na hamowni

So cze 11, 2011 3:01 pm

przy 200 okolice 9k obr/min;] hehe moja ostatnio 215;] <prawie 10k> i to teoretycznie na prostce praktycznie delikatnie pod górkę ;] więc jestem z niej dumny ;D

Re: Pomiar na hamowni

So cze 11, 2011 9:04 pm

Niestety nie zwrocilem uwagi, ile obrotow bylo. Moze nastepnym razem ;).

Re: Pomiar na hamowni

Pn cze 13, 2011 4:41 pm

Dla potomnych...

Gdyby ktoś w przyszłości szukał informacji nt. dławienia naszych CBF 600 to oto garść informacji w postaci załączonego obrazka :)
Mali koledzy siedzą w kolektorach dolotowych i skutecznie ograniczają nam jazdę. Po zdjęciu i wyregulowaniu całości naprawdę to jest całkiem inne moto, drugie życie dla jeźdźca i maszyny. Kilka rad i ostrzeżeń od mechanika i nauka moto od nowa...
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

Re: Pomiar na hamowni

Pn cze 13, 2011 6:22 pm

Hehehehe :cheers: Prościej już być nie mogło :oops:

Re: Pomiar na hamowni

Pn cze 13, 2011 6:28 pm

tzak z ciekawosci, jaka jest średnica tych "ogromnych dziur" dolotowych?

Re: Pomiar na hamowni

Wt cze 14, 2011 7:51 am

auspuf napisał(a):tak z ciekawosci, jaka jest średnica tych "ogromnych dziur" dolotowych?

średnica zgadza się z opisem na blaszce: 14 mm mała i 42 mm duża

i tak się zastanawiam: z pola koła Pi*r^2 (pi-er-kwadrat) wychodzi mi jasno, że pole małej dziurki stanowi 11% całości
no i teraz niech mi ktoś powie jak to jest, że z malej dziurki mamy 37 koni, a z 10x większej (w przeliczeniu na pole powierzchni) mamy 2x więcej mocy?
Odpowiedz