Assistance`a można mieć, ale to tylko dodatek, nic więcej. Już widzę przyjemność korzystania na rzeczonym zadupiu albo ... 20 km od domu, jak ci każą czekać 3 godziny....
Dowolny zestaw ze sznurem i faktycznie minikompresor - niedużo miejsca to zajmuje, łopatologicznie proste w użyciu, a poważnie zwiększają elastyczność!
Tak samo jak z łańcuchami śniegowymi do puszki - dobrze jest przećwiczyć temat na sucho, żeby potem wiedzieć, o co chodzi, gdy prawdziwa akcja wypadnie np. po zmroku i/lub w deszczu i człowiekowi niekomfortowo.
Można np. tuż przed i tak planowaną wymianą kapcia zrobić dziurkę i zakołkować ćwiczebnie.