Uchwyt telefonu z indukcją

Tu omawiamy ogólne zagadnienia techniczne, niezwiązane stricte z danym modelem motocykla
Regulamin działu Tu nie spamujemy, trzymamy się tematów czysto warsztatowych.
Spam będzie usuwany.

Re: Uchwyt telefonu z indukcją

Postprzez bohr » Pt maja 06, 2022 1:57 pm

@Sebi
W SC64 reflektor zawsze świeci po przekręceniu stacyjki, rozłącza go jedynie rozruch. Nie wiem jak jest u Ciebie.
Jak byś grzebał, to z czystej ciekawości może zmierzysz, ile to ustrojstwo bierze prądu?


Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka
Honda CBF 1000 SC64 & BMW R1200GS Adenture K51
Honda CBF 1000 SC64
Yamaha XJ600S Diversion
Avatar użytkownika
bohr
Użytkownik
 
Posty: 128
Dołączył(a): Wt paź 06, 2015 7:58 pm
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 44
Imię: Marcin
Motocykl: CBF1000&R1200GSA
W siodle: <100 kkm

Re: Uchwyt telefonu z indukcją

Postprzez Sebi » Śr maja 11, 2022 8:13 pm

Pomierzyłem
Włączony, bez telefonu 0,02A
Włączony na normalnym ładowaniu 0,5A
Jak telefon ma ustawione szybkie ładowanie to 0,9A.
Generalnie zaskakująco mało. Maksymalnie 11W. Ale być może to wystarczy żeby zabrakło na iskrę tej bateryjce. A wiem że na iskrę potrzeba sporo. W seven fifty bywało tak, że na słabym aku rozrusznik jeszcze ładnie kręcił, ale iskry już nie dawał.
Avatar użytkownika
Sebi
Użytkownik
 
Posty: 95
Dołączył(a): So cze 17, 2017 9:54 pm
Lokalizacja: Połchowo koło Redy
Wiek: 54
Imię: Sebastian
Motocykl: Cb750SF+CBF1000 SC64

Re: Uchwyt telefonu z indukcją

Postprzez Sebi » Pt paź 21, 2022 5:26 am

Po sezonie jazdy z ładowarką indukcyjną stwierdziłem że:
1. Fantastyczna sprawa. Nic nie podpinam, nie plączą się kable itd. Wkładam telefon i się ładuje.
2. W czasie gdy ładowarka jest włączona, prądu nie wystarcza na rozruch. Próbowałem na w pełni naładowanym aku, ale nie. Niby jest wyłącznik na obudowie ładowarki, ale w rękawicach trudno się go obsługuje. A jeśli motocykl zgaśnie np na skrzyżowaniu, bo coś nie poszło przy ruszaniu, to robi się nieprzyjemnie, bo może nie odpalić na włączonej ładowarce.
I dlatego wczoraj nieco zmodyfikowałem podłączenie zasilania ładowarki. Najprościej byłoby podłączyć pod światło mijania, które gaśnie przy wciśnięciu przycisku rozrusznika, ale nie chciałem dodatkowo obciążać jego styków. Dlatego w obwód zasilania ładowarki wpiąłem przekaźnik który wysterowywany jest z napięcia pobranego od światła. Teraz ładowarka może być włączona cały czas, ale działa tylko gdy świeci światło mijania. Problem rozwiązany.
Avatar użytkownika
Sebi
Użytkownik
 
Posty: 95
Dołączył(a): So cze 17, 2017 9:54 pm
Lokalizacja: Połchowo koło Redy
Wiek: 54
Imię: Sebastian
Motocykl: Cb750SF+CBF1000 SC64

Re: Uchwyt telefonu z indukcją

Postprzez MarcinMMz » Pt paź 21, 2022 9:50 am

U mnie w tym sezonie siedzi już 3 uchwyt; pierwszy się zjarał bo dostał zwarcia aż się kable zasilające przegrzały i miałem zwarcie w instalacji (na szczęście nie było większego problemu). Drugi uchwyt podróbka RAM-a po kilku dniach rozładował mi aku do niemalże zera; zwarcie w elektronice uchwytu. Po wymianie gwarancyjnej zainstalowałem trzeci uchwyt (RAM) ale tym razem nie podpinałem go do instalacji i nie korzystam z ładowarki w uchwycie.
Mój obecny telefon na Yanosiku, MyRide, etc. wytrzymuje kilka godzin więc nie ładuję go podczas jazdy (po dwóch godzinach spadło mi do poziomu ok. 65% baterii) ale mam inny patent; wożę ze sobą Powerbank Booster o pojemności 10Ah; bydlę niewielkich rozmiarów uruchamia samochód osobowy. Ponadto posiada przyłącza i okablowanie USB-C jako ładowarka do telefonów.
W zimę podejdę jeszcze raz do tematu nowej instalacji pod ładowarkę uchwytu ale póki co ratuję się czymś takim j.w. Na tym boosterze nawet na padniętym akumulatorze odpaliłem moto kilkukrotnie :-) po czym pojemność powerbanka spadła do 82% ;-) To apropos dalszych wypadów - polecam gorąco.
MarcinMMz
 

Re: Uchwyt telefonu z indukcją

Postprzez Sebi » Pt paź 21, 2022 10:16 am

[quote="MarcinMMz"]U mnie w tym sezonie siedzi już 3 uchwyt; pierwszy się zjarał bo dostał zwarcia aż się kable zasilające przegrzały i miałem zwarcie w instalacji

A co na to bezpiecznik? Bo rozumiem że zasilałeś go przez bezpiecznik zamontowany tuż przy akumulatorze?

[quote="MarcinMMz"] Drugi uchwyt podróbka RAM-a po kilku dniach rozładował mi aku do niemalże zera;

Dlatego wszelkie dodatki zawierające elektronikę montuję albo za stacyjką, albo przez przekaźnik który podaje zasilanie tylko gdy moto pracuje. Nawet proste gniazdo USB żre prąd na postoju. Mało, ale żre.
Avatar użytkownika
Sebi
Użytkownik
 
Posty: 95
Dołączył(a): So cze 17, 2017 9:54 pm
Lokalizacja: Połchowo koło Redy
Wiek: 54
Imię: Sebastian
Motocykl: Cb750SF+CBF1000 SC64

Re: Uchwyt telefonu z indukcją

Postprzez MarcinMMz » Pt paź 21, 2022 10:30 am

Wiadomo, że pobiera nawet bez obciążenia dlatego też ładowarka posiadała w swojej budowie stosowny wyłącznik który po kilku dniach przestał działać w sensie nie wyłączał ładowarki która stale była włączona jak się później okazało. Sprawdziłem pobór prądu i faktycznie przez kilka dni mały akumulatorek w CBF-ie (który też de facto już niedomagał) definitywnie padł.
Nie ma tego złego; zimową porą przy okazji innych zaplanowanych prac kiedy będę miał zdemontowane graty z moto zrobię instalację na nowo jak należy. Akurat nie jest to dla mnie coś co mnie przerasta dlatego zostawiłem tę kwestię po sezonie przy okazji innych robótek.

Ale chciałem tutaj głównie polecić boosterka; wydatek niewielki a produkt jakże zaskakujący w swym zastosowaniu i działaniu.
MarcinMMz
 

Re: Uchwyt telefonu z indukcją

Postprzez Sebi » So cze 24, 2023 5:02 pm

Dostaję pytania jak to podłączyć, więc przesyłam schemat jak ja to zrobiłem. Sorki za styl. Gryzmoliłem na kolanie.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Avatar użytkownika
Sebi
Użytkownik
 
Posty: 95
Dołączył(a): So cze 17, 2017 9:54 pm
Lokalizacja: Połchowo koło Redy
Wiek: 54
Imię: Sebastian
Motocykl: Cb750SF+CBF1000 SC64

Re: Uchwyt telefonu z indukcją

Postprzez raphi » So cze 24, 2023 10:05 pm

No tak się podłącza wszystko przez przekaźnik właśnie. To JEDYNA akceptowalna metoda bez ingerencji w instalację motocykla. Owszem, ingerujemy by zabrać sygnał, ale to tylko sygnał, instalacja z tego powodu nie ponosi żadnych, nawet najmniejszych kosztów - sygnał bowiem nie jest dla instalacji żadnym obciążeniem. Wychodzi nam w ten sposób równoległa instalacja OBOK instalacji motocykla.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14107
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Osiołek
W siodle: 200-300 kkm

Poprzednia strona

Powrót do Warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości