Kontrolka poziomu paliwa CBF1000 + dioda

[mikrus]

Zastanawiałem się wczoraj z synem na temat doposażenia CBF1000 w dodatkową diodę informująca o małej ilości paliwa w zbiorniku czy to co ma każdy samochód. Mało paliwa to zapala się rezerwa. Mając poprzednio 600 miałem diodę ale nie było wskaźnika który by informował ile paliwa jeszcze jest. I tak wczoraj trochę żeśmy wymyślali że może jest możliwość aby te dwie funkcje ze sobą w litrze połączyć.
Powinno to być tak jak w 600 że przy ilości paliwa około 5 litrów zapala się dioda i wtedy wiadomo że trzeba odwiedzić najbliższą stację. Pytanie tylko czy jest to opłacalne i czy da się to w ogóle zrobić.
Ja od razu powiem że jestem laikiem w takich sprawach i być może fantazja nas z synem poniosła ale podpytać zawsze można. Może jest tu jakiś amator modyfikowania motocykli który by rozkminił ten temat.

No chyba że taki wątek był już poruszany to prosił bym o link do niego

[Avalon]

Nie wiem czy temat był poruszany, ale podobno nie ma rzeczy niemożliwych.
Jeśli miał bym coś takiego kombinować, to na pewno nie ruszał bym samego pływaka w zbiorniku, tylko wykorzystał zmianę rezystancji pływaka, i podpiął się do wskaźnika /przewodów wskaźnika paliwa/
Nie jestem elektronikiem, ale z pewnością można zbudować prosty układ który zadziała w ten sposób, ze zmiana rezystancji do określonej wartości wyzwoli impuls i uruchomi kontrolkę rezerwy

[cerber]

Tutaj jest ciekawy patent https://youtu.be/nQE23gUp0WQ

[maćko]

Wystarczy wykorzystać miernik napięcia i podpiąć go równolegle do wskaźnika poziomu paliwa - tylko trzeba go wyskalować. Można zostawić całą skalę lub wykorzystać jeden moduł (zamiast rezystora dać potencjometr do wyskalowania)
https://centrumelektroniki.pl/Wskaznik_napiecia_LED_Virgo,p134962.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic881333.html

m1.jpg

m2.jpg

Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

[raphi]

Nie wniosę nic do tematu, ale bardzo fajnie jest to zorganizowane w małym hornecie PC41 poliftowym bo on ma tam mały komputerek, który pokazuje średnie spalanie, chwilowe, poziom paliwa (kostki po prawej stronie). I gdy schodzi do poziomu rezerwy to na zegarach zaczynają się odliczać zużyte litry. Pojawiają się cyferki migające i komputer pokazuje ile litrów od chwili "załączenia" rezerwy zostało zużyte. Wiemy, że mamy 4,5 litra w baku i bardzo precyzyjnie możemy kontrolować dzięki temu ilość pozostałego paliwa. Nie pokazuje zasięgu tylko właśnie te litry i jest to genialne rozwiązanie. Pojawia się to w miejscu średniego spalania - automatycznie.

hh-zegary3.png

Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

[maćko]

U mnie dla odmiany jak się zaświeci kontrolka rezerwy to uruchamia się dodatkowy licznik kilometrów przebytych na rezerwie. Kiepskie jest natomiast to, że na 15 l zbiornik rezerwa to około 5,5 - 6 l - być może dlatego żeby nie zajechać pompy paliwowej, która dosyć wysoko wystaje.

[Nazarejski]

U mnie dla odmiany jak się zaświeci kontrolka rezerwy to uruchamia się dodatkowy licznik kilometrów przebytych na rezerwie. Kiepskie jest natomiast to, że na 15 l zbiornik rezerwa to około 5,5 - 6 l - być może dlatego żeby nie zajechać pompy paliwowej, która dosyć wysoko wystaje.

Taki licznik to w Hondzinach już od paru lat jest stosowany, natomiast wg mnie to on jest mało potrzebny.
Wskazania zużycia są dość dokładne, więc jeśli tankuje się do pełna, to znając pojemność baku i ilość zużytego paliwa dopowiada się sobie resztę i żadne liczniki km przejechanych na rezerwie nic nie wnoszą.

Rezerwa w tym kontekście to wgl tylko pomocnicze wskazanie - ilość łącznie zużytych litrów daje w sumie kompletny obraz sytuacji, a takie km przejechane na rezerwie to wręcz mogą trochę wprowadzić w błąd - bo sobie człowiek myśli "na rezerwie zrobię 70km", a przeca rezerwa zapali się raz wcześniej, raz później - itd.

[raphi]

A do tego można przecież na rezerwie zrobić raz 70 a raz 40 gdy np. galopujemy po autostradach.

Dlatego uciekające litry to jednak najlepsze spośród wszystkich rozwiązanie, chociaż jestem w stanie zrozumieć potrzebę pokazania kilometrów - np. w DE na autostradach często są takie znaki



I jeszcze te 32 km to spoko, ale są też, że następna stacja za 75 km a to dla motocykla może mieć już znaczenie z serii być albo nie być.

[mikrus]

Tutaj jest ciekawy patent https://youtu.be/nQE23gUp0WQ

No to jest jak dla mnie genialny pomysł.
Pytanie tylko jak on to zrobił. Trzeba do niego napisać i może odpisze jak takie coś zrobić samemu.

Dzięki

A tak naprawdę wystarczyłby pływak z wyłącznikiem krańcowym co by załączał odpowiednią "żaróweczkę" po zejściu w dolne położenie i byłoby po temacie... Co prawda u mnie nie ma wskaźnika poziomu paliwa a jedynie kontrolka rezerwy (którą de facto naprawiałem zimową porą) ale z ciekawością poobserwuję wątek ;-)