Nic, olałem temat i jeździłem dalej. Torowanie, wyjazdy po Polsce, kręcenie się wokół komina, mocy nie brakowało, szła na burza przez cały obrotomierz do 16k rpm.
Przez 6 lat nic się nie wydarzyło, sprzedałem i moto jeździ dalej (widuję u mnie na wsi nowego właściciela).