Dymanie

Szyby, wydechy, kanapy, klocki hamulcowe, opony, torby, sakwy, tankbagi, kufry, stelaże, akcesoria elektroniczne (podgrzewane manetki, gpsy, wyświetlacze biegów, woltomierze, termometry), itp.
Regulamin działu W tym dziale utrzymujemy porządek. Trzymamy się tematu w wypowiedziach! Wszystkie posty nie na temat będą usuwane.

Dymanie

Postprzez pat_pat » Pt maja 24, 2013 10:02 am

Ostatnio na fali łatania dziury na zlocie wymyśliłem że zakupię sobie pompkę.
Obrazek

Firma Wilmat deklaruje, że ich pompeczka powinna napompować do 5 bar , ale zastrzegają że może pracować 15 minut, a potem trzeba zrobić 15 minut przerwy.
Więc do dzieła.

Montaż jest banalny. Pompka dodatkowo wyposażona jest w wyłącznik, manometr o dokładności 0,3bar, wtyczkę do gniazda zapalniczki, krokodyli do podpięcia pod akumulator, końcówkę do pompowania materaca i piłki oraz diodę świecącą-latarkę którą zw względu na usytuowanie nie da rady świecić w momencie przykręcania urządzenia do wentyla.

Od 0 do 2,9bar zajęło 12-15 minut wynikło to z tego, że na początku podłączyłem pompkę do przejściówki 220 - 12 v która ma tylko 1A po podłączeniu do gniazda motocyklowego pompka zaczęła pompować sprawniej.
W instrukcji deklarują, że pompka napompuje w 10 minut od 0 do 2 bar i to zdaje się być prawdą.
Po pompowaniu nie zauważyłem żeby mocno się nagrzała.

Podsumowując jest to typowa pompka awaryjna która napompuje koło po przebiciu i pozwoli dojechać do sensownej sprężarki.

Nie przepala bezpiecznika 10A choć zalecany jest 15A
Jest malutka ok 12x12cm, lekka i z tego co zerknąłem do środka ma jakieś odlane z metalu elementy.
Dość długi przewód do zasilania który się spina z wtyczką lub krokodylkami.
Kretyński sposób składania przewodu. Ryczy jak zarzynane bydle. Ma badziewny wentylatorek chłodzący i nie jest wodoodporna.

W cenie ok 75zł nie spodziewałbym się jakiś cudów, ale jeżdżenie z pompką ręczna/nożną wydaje się być ekstremalną alternatywą.
Taki mamy klimat
Avatar użytkownika
pat_pat
Fanatyk
 
Posty: 2838
Dołączył(a): Wt lis 22, 2011 10:03 am
Lokalizacja: Biskupiec pow. olsztyński
Wiek: 45
Imię: męskie
Motocykl: Honda CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: Dymanie

Postprzez jokansen » Pt maja 24, 2013 6:12 pm

Ja w razie wtopy liczę na naboje CO2. Są mniejsze od pompki i nie warczą jak zarzynany wieprz :biggrin:
"Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny"
Avatar użytkownika
jokansen
Maniak
 
Posty: 1023
Dołączył(a): Wt lip 24, 2012 8:21 pm
Lokalizacja: Płock
Wiek: 45
Imię: Marcin
Motocykl: DL650 AL8
W siodle: <100 kkm

Re: Dymanie

Postprzez konjo8ds » Pt maja 24, 2013 8:59 pm

ja uważam podobnie jak jokansen - jeśli chodzi o dymanie, to nic nie zastąpi starego, poczciwego i porządnego naboju z CO2 :naughty: a nie tam jakieś elektryczne, warcząco-wibrujące ustrojstwa :eek:
Obrazek
Avatar użytkownika
konjo8ds
Nightmare
 
Posty: 5334
Dołączył(a): So sty 21, 2012 4:48 pm
Lokalizacja: wawa
Wiek: 42
Motocykl: st1050

Re: Dymanie

Postprzez PeterS » So cze 01, 2013 8:45 pm

Ta pompka ma też jeden dodatkowy plus - regularny kształt. Od przygody wlasnie w Kretowinach, na dłuższe trasy wrzucam do kufra podobny wynalazek f-my Uduś (Bottari czy jakoś tak). W kształcie przypomina pomieszanie ku*wy z mułem co nie ułatwia wcisnięcia tego do załadowanego kufra.
Przy okazji - w czasie używania pompki warto przepalić moto by zwiększyć sobie szanse na dalszą jazdę. Pompując dętkowe koło 4,00 (~~110) R18 w MZ z 0,1 do 2,0, wyssała prawie cały akumulator, na tyle, że nie udało się już odpalić :wallbash:
Avatar użytkownika
PeterS
Fanatyk
 
Posty: 3165
Dołączył(a): Pn wrz 06, 2010 9:22 am
Lokalizacja: Audiland, woj. małopolskie
Wiek: 47
Motocykl: HH 600+ETZ 250
W siodle: 100-200 kkm

Re: Dymanie

Postprzez redzian » N cze 02, 2013 2:28 pm

A zna ktos z Was z doswiadczenie jaka jest wydajnosc jednego naboju CO2? Napompuje tylne kolo czy potrzeba wiecej niz jednego naboju? Nie korzystalem (na szczescie) ale fakt, ze jeden nabuj jest jednorazowy (tylko do jednego podpiecia) jest prawda czy ma jakis stoper po odpieciu od kola?
Avatar użytkownika
redzian
Miłośnik
 
Posty: 506
Dołączył(a): N kwi 22, 2012 9:23 pm
Lokalizacja: Nürnberg / Bielsko-Biała
Wiek: 37
Imię: Michał
Motocykl: CBF 600SA '06
W siodle: <100 kkm

Re: Dymanie

Postprzez Brylant86 » N cze 02, 2013 5:55 pm

redzian napisał(a):A zna ktos z Was z doswiadczenie jaka jest wydajnosc jednego naboju CO2? Napompuje tylne kolo czy potrzeba wiecej niz jednego naboju? Nie korzystalem (na szczescie) ale fakt, ze jeden nabuj jest jednorazowy (tylko do jednego podpiecia) jest prawda czy ma jakis stoper po odpieciu od kola?


Podobno 2-3 sztuki pompują około 1,5 bara. Także, tyle aby dojechać do najbliższego kompresora.
Kusi mnie trochę aby sprawdzić skuteczność takich nabojów. Tak na wszelki wypadek...

PS. Zależy jeszcze ile powietrza wchodzi do opony. :msn-wink:
Pozdrawiam,
Łukasz

Sprzedam Hondę CBF1000 2007 http://hoonda.pl/viewtopic.php?f=36&t=5815
Avatar użytkownika
Brylant86
Miłośnik
 
Posty: 627
Dołączył(a): Cz cze 28, 2012 6:54 pm
Lokalizacja: Mała Wieś
Wiek: 37
Imię: Łukasz
Motocykl: CBF1000
W siodle: <100 kkm

Re: Dymanie

Postprzez kura » N cze 02, 2013 7:27 pm

redzian napisał(a):A zna ktos z Was z doswiadczenie jaka jest wydajnosc jednego naboju CO2? Napompuje tylne kolo czy potrzeba wiecej niz jednego naboju? Nie korzystalem (na szczescie) ale fakt, ze jeden nabuj jest jednorazowy (tylko do jednego podpiecia) jest prawda czy ma jakis stoper po odpieciu od kola?

Michał... w instrukcji od tego zestawu naprawczego z Louis'a (który też zresztą sobie zakupiłem) jest napisane, że w zależności od opony nalezy użyć 2-3 naboje. Szukając zapasowych nabojów natrafiłem na taką stronkę http://www.ltp-laue.de/kfz/reifenmilch.htm?rmilch-3.htm na której częściowo potwierdzają się słowa przedmówcy:
Brylant86 napisał(a):Podobno 2-3 sztuki pompują około 1,5 bara

Jest tam napisane, że 2 naboje wystarczą do nabicia opony motocyklowej do ciśnienia 1,5 bara.
Kura // Northeim/Głogów/Żary
Avatar użytkownika
kura
Znawca
 
Posty: 456
Dołączył(a): Pn paź 22, 2012 7:31 pm
Lokalizacja: 37154, Northeim, Niemcy
Wiek: 47
Imię: Krzychu
Motocykl: Honda CBF600S '04
W siodle: <100 kkm

Re: Dymanie

Postprzez pat_pat » Wt cze 04, 2013 8:50 am

W instrukcji zaznaczyli by pompować na odpalonym silniku.
Taki mamy klimat
Avatar użytkownika
pat_pat
Fanatyk
 
Posty: 2838
Dołączył(a): Wt lis 22, 2011 10:03 am
Lokalizacja: Biskupiec pow. olsztyński
Wiek: 45
Imię: męskie
Motocykl: Honda CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: Dymanie

Postprzez zbyhu » Cz cze 06, 2013 8:42 pm

Wiem tylko tyle, że jeden nabój to ch*j, nawet nie zauważysz, że coś siknęło w oponę. Za to nabój zrobi się biały i przymarznie Ci do ręki ;).
Obrazek
Avatar użytkownika
zbyhu
Nightmare
 
Posty: 7385
Dołączył(a): Pt wrz 03, 2010 6:14 pm
Lokalizacja: Rybnik
Wiek: 40
Motocykl: CBF1000, Tiger900GT
W siodle: >300 kkm

Odp: Dymanie

Postprzez konjo8ds » Pt cze 07, 2013 12:52 am

zbyhu napisał(a):Wiem tylko tyle, że jeden nabój to ch*j, nawet nie zauważysz, że coś siknęło w oponę. Za to nabój zrobi się biały i przymarznie Ci do ręki ;).

widocznie za słabe tarcie miałeś :dusgust:
Obrazek
Avatar użytkownika
konjo8ds
Nightmare
 
Posty: 5334
Dołączył(a): So sty 21, 2012 4:48 pm
Lokalizacja: wawa
Wiek: 42
Motocykl: st1050

Następna strona

Powrót do Dla motocykla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron