[PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Szyby, wydechy, kanapy, klocki hamulcowe, opony, torby, sakwy, tankbagi, kufry, stelaże, akcesoria elektroniczne (podgrzewane manetki, gpsy, wyświetlacze biegów, woltomierze, termometry), itp.
Regulamin działu W tym dziale utrzymujemy porządek. Trzymamy się tematu w wypowiedziach! Wszystkie posty nie na temat będą usuwane.

[PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Postprzez facet » Pn lut 22, 2021 11:33 am

Masz do szacownego grona pytanie, co warte są grzane manetki Oxford, ktoś ma, może coś napisać ? Myślę o najwyższej wersji z termistorem, który utrzymuje stałą temperaturę ale jedni na YT chwalą inni nie. A wole zapytać użytkowników ile toto wytrzymuje. Z góry dziękuję :)
PS 12 stopni na dworze aż się pysk śmieje, czas podłączyć aku :)
Avatar użytkownika
facet
Użytkownik
 
Posty: 87
Dołączył(a): Śr kwi 22, 2020 11:37 am
Imię: Krzysiek
Motocykl: CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: [PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Postprzez AndrzejJK » Pn lut 22, 2021 4:56 pm

Cześć, dopiero po Twoim poście dowiedziałem się, że jest coś takiego jak manetki z termistorem. Mam od dwóch sezonów grzane manetki Oxford. W bardzo zimne dni wolałbym mieć też handbary. Problemem nie jest temperatura manetek, a różnica temperatur.
AndrzejJK
Znawca
 
Posty: 423
Dołączył(a): So gru 22, 2018 9:10 am
Lokalizacja: Łaziska Górne
Wiek: 48
Imię: Andrzej
Motocykl: CBF 600 SA, '04
W siodle: <100 kkm

Re: [PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Postprzez facet » Pn lut 22, 2021 10:23 pm

Andrzeju a o jak zimnych dniach piszesz, ja raczej poniżej 10 nie jeżdźę ale czasem noc zastanie i bida w ręce. Generalnie wersja 420 ma system utrzymania stałej temperatury. A powiedz mi jak z trwałością gumy, kabli czy sterownika z guzikami?
Avatar użytkownika
facet
Użytkownik
 
Posty: 87
Dołączył(a): Śr kwi 22, 2020 11:37 am
Imię: Krzysiek
Motocykl: CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: [PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Postprzez Dworzi » Wt lut 23, 2021 6:16 am

Izolację kabli bardzo smakują myszom, mówię serio :blink: Jednej zimy w garażu wspięły się na kierownicę, poobgryzały kable manetek właśnie Oxforda i perfidnie postawiły boba na stacyjkę :eek: Szczęście w nieszczęściu, inne kable zostawiły w spokoju, nieruszone. xpardon
Malaguti F10 -> MBK X-Limit 50 -> Aprilia SX 125 -> Hornet 600 2005 -> CBF1000FA
Avatar użytkownika
Dworzi
Znawca
 
Posty: 313
Dołączył(a): Pn kwi 03, 2017 6:46 pm
Lokalizacja: Rymanów
Wiek: 29
Imię: Kuba
Motocykl: CBF1000FA SC64
W siodle: <100 kkm

Re: [PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Postprzez Talrep » Wt lut 23, 2021 7:49 am

Czy jesteś pewny, że do jazdy w temp. około 10*C potrzebujesz grzanych manetek? Ja mam cieple rękawice z goretexem i do 2-3*C bez problemu dają radę. Przy 10*C to wybieram letnie, wygodniejsze rękawice xdirol
Manetki może i fajne ale tak jak kolega wyżej napisał, bez handbarów to cudów nie będzie.
Avatar użytkownika
Talrep
Użytkownik
 
Posty: 144
Dołączył(a): N kwi 26, 2015 11:47 am
Lokalizacja: Łomianki
Wiek: 41
Imię: Jacek
Motocykl: CBF600SA '09
W siodle: <100 kkm

Re: [PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Postprzez AndrzejJK » Wt lut 23, 2021 8:34 am

facet napisał(a):Andrzeju a o jak zimnych dniach piszesz, ja raczej poniżej 10 nie jeżdźę ale czasem noc zastanie i bida w ręce. Generalnie wersja 420 ma system utrzymania stałej temperatury. A powiedz mi jak z trwałością gumy, kabli czy sterownika z guzikami?


Nie mam uwag, ale to podsumowanie po 10 kkm. Wszystko działa, nic się nie łuszczy/marszczy. Pavlin z Bułgarii korzysta z nich intensywnie i nie narzekał. Ja mam zwykle ciepłe dłonie i pow. 10 stopni jeżdzę w letnich rękawicach. Zakres działania manetek wystarcza aż nadto, ale jeśli temperatury są bliższe zeru to grzanie środka dłoni, która jest mocno chłodzona z zewnątrz nie jest przyjemne. No chyba, że to do miasta.
AndrzejJK
Znawca
 
Posty: 423
Dołączył(a): So gru 22, 2018 9:10 am
Lokalizacja: Łaziska Górne
Wiek: 48
Imię: Andrzej
Motocykl: CBF 600 SA, '04
W siodle: <100 kkm

Re: [PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Postprzez facet » Wt lut 23, 2021 9:03 am

Talrep napisał(a):Czy jesteś pewny, że do jazdy w temp. około 10*C potrzebujesz grzanych manetek? Ja mam cieple rękawice z goretexem i do 2-3*C bez problemu dają radę. Przy 10*C to wybieram letnie, wygodniejsze rękawice xdirol
Manetki może i fajne ale tak jak kolega wyżej napisał, bez handbarów to cudów nie będzie.


A macie może jakieś sprawdzone handbary do CBFek? Pochwal się proszę jakich używasz rękawic.

Dworzi napisał(a):Izolację kabli bardzo smakują myszom, mówię serio :blink: Jednej zimy w garażu wspięły się na kierownicę, poobgryzały kable manetek właśnie Oxforda i perfidnie postawiły boba na stacyjkę :eek: Szczęście w nieszczęściu, inne kable zostawiły w spokoju, nieruszone. xpardon


:)

AndrzejJK napisał(a):Nie mam uwag, ale to podsumowanie po 10 kkm. Wszystko działa, nic się nie łuszczy/marszczy. Pavlin z Bułgarii korzysta z nich intensywnie i nie narzekał. Ja mam zwykle ciepłe dłonie i pow. 10 stopni jeżdzę w letnich rękawicach. Zakres działania manetek wystarcza aż nadto, ale jeśli temperatury są bliższe zeru to grzanie środka dłoni, która jest mocno chłodzona z zewnątrz nie jest przyjemne. No chyba, że to do miasta.


Mógłbyś rozwinąć: jeśli temperatury są bliższe zeru to grzanie środka dłoni, która jest mocno chłodzona z zewnątrz nie jest przyjemne

Myślicie, że do minimum 10 nie ma to sensu? Ja letnie rękawice to tak minimum 20, a te co mam (Alpinastar) niby ocieplane zimowe a przy 10 nie dają rady. Może wiecie o jakiś sprawdzonych handbarach co naszych CBFek?
Avatar użytkownika
facet
Użytkownik
 
Posty: 87
Dołączył(a): Śr kwi 22, 2020 11:37 am
Imię: Krzysiek
Motocykl: CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: [PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Postprzez Nazarejski » Wt lut 23, 2021 9:57 am

facet napisał(a):Mógłbyś rozwinąć: jeśli temperatury są bliższe zeru to grzanie środka dłoni, która jest mocno chłodzona z zewnątrz nie jest przyjemne

Myślicie, że do minimum 10 nie ma to sensu? Ja letnie rękawice to tak minimum 20, a te co mam (Alpinastar) niby ocieplane zimowe a przy 10 nie dają rady.

Nie wiem, czy AndrzejowiJK o to/coś pokrewnego chodziło, ale od siebie dodam, że grzane manetki mogą być trochę zdradliwe. Od środka masz przyjemne ciepełko, ale od zewnątrz może Cię niemal nieodczuwalnie wypiździć i sądzę, że nie jest to takie całkiem zdrowe dla dłoni. Normalnie jak Ci zimno to się lepiej ubierasz, doraźnie dogrzejesz etc., a tutaj trochę oszukujesz organizm - w odczuwaniu, bo realnie nie jest to faktyczne, kompletne ogrzanie.
Grzane manetki są zajebiste - miałem w CBF600 Oxfordy - nakulałem z 60 tkm i wszystko było OK, używałem z rozkoszą (Handbary SW-Motech - takie sobie). Tylko trzeba być świadomym tej "zdradliwości".
(teraz nie mam i reguluję to rękawicami, ale w następnej klaczy raczej będę miał).
Każdy lubi inaczej...
Avatar użytkownika
Nazarejski
Fanatyk
 
Posty: 2598
Dołączył(a): So mar 07, 2015 5:39 pm
Lokalizacja: okolice Wieliczki
Wiek: 53
Imię: Tomečeq
Motocykl: Elvira NC750X
W siodle: 200-300 kkm

Re: [PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Postprzez Turos » Wt lut 23, 2021 11:08 am

Ja kiedyś miałem, ale z racji, że trafiałem na jakieś problematyczne egzemplarze (a to sterownik padł, a to manetka się przepaliłą jedna) to zainwestowałem w zimowe rękawice. Do 5-10st wystarcza, poniżej handbary bym montował, ale nie ma do FZ6 dedykowanych i musiałbym rzeźbić.
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7612
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 35
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: [PYTANIE] Grzane manetki OXFORD

Postprzez facet » Wt lut 23, 2021 11:58 am

Turos napisał(a):Ja kiedyś miałem, ale z racji, że trafiałem na jakieś problematyczne egzemplarze (a to sterownik padł, a to manetka się przepaliłą jedna) to zainwestowałem w zimowe rękawice. Do 5-10st wystarcza, poniżej handbary bym montował, ale nie ma do FZ6 dedykowanych i musiałbym rzeźbić.


Nazarejski napisał(a):Nie wiem, czy AndrzejowiJK o to/coś pokrewnego chodziło, ale od siebie dodam, że grzane manetki mogą być trochę zdradliwe. Od środka masz przyjemne ciepełko, ale od zewnątrz może Cię niemal nieodczuwalnie wypiździć i sądzę, że nie jest to takie całkiem zdrowe dla dłoni. Normalnie jak Ci zimno to się lepiej ubierasz, doraźnie dogrzejesz etc., a tutaj trochę oszukujesz organizm - w odczuwaniu, bo realnie nie jest to faktyczne, kompletne ogrzanie.
Grzane manetki są zajebiste - miałem w CBF600 Oxfordy - nakulałem z 60 tkm i wszystko było OK, używałem z rozkoszą (Handbary SW-Motech - takie sobie). Tylko trzeba być świadomym tej "zdradliwości".
(teraz nie mam i reguluję to rękawicami, ale w następnej klaczy raczej będę miał).


To od razu prośba co z rękawic na niższe temperatury polecacie/używacie. Może faktycznie przeginam z manetkami.
Avatar użytkownika
facet
Użytkownik
 
Posty: 87
Dołączył(a): Śr kwi 22, 2020 11:37 am
Imię: Krzysiek
Motocykl: CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Następna strona

Powrót do Dla motocykla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości