adamlca napisał(a):PeterS napisał(a):adamlca napisał(a):Generalnie mam rozdwojenie jazni bo jezdzilem XL750,Tracerem 7 i nie bardzo mi pasuja silniki 2cylindrowe.Niemniej za tydzien ide na jazde DL800.
Z tej półki pojezdzilem trochę Tracerem 7,9, Tigerem 660 i Versysem 650. Fajnie bo są lekkie i poręczne, niefajnie bo silniki mają beznadziejne. Pierdy internetowych testerów jaki to dynamiczny jest silnik tracera 7. Eee... Najfajniejsza buda wg mnie jest w Versysie - pozycja, lekki, wygodny, miękkie siodło, płynie po nierównościach. No ale ten silnik. Najbardziej przekonujacy z nich silnik miał Tiger 660, jest moc i Nm u dołu ale wibruje jak by sie miał rozlecieć. Z żalem, ale odpuściłem sobie ten segment
A Tracer 9?
Bo na ucho to brzmi troche jak CBFa.Czasem mysle o nim w podstawie(tempomat ta podstawa ma)ale ten przeswit CBFowski(13cm)mnie zniecheca.Cena tez bo lekko go doposazywszy przekracza sie 60kola.
Z osiagami to zalezy czego sie oczekuje.Niby CBFa czasem lubie odkrecic ale...na codzien wystarczylby mi sprzet ktory sprawnie na drodze krajowej lyknie tira czy dwa,aut co jada 120 z natury juz nie wyprzedzam -taka przelotowa mi wystarcza.A do takich celow to i Tracer 7 daje rade.
Jakoś sobie nie przypadliśmy do gustu. Dość wysoki i ogólnie spory przez co średnio go widzę dla mnie do przyciskania się w korkach. Silnik to rzeczywiście diaboł i rwie do przodu jak dziki ale poniżej 80 na najwyższym biegu szarpie . to nie tak powinno być. Na siodle się zjeżdża do przodu, klatę masz w zasadzie prosto ale nogi zgięte pod takim kątem, że po godzinie już jej zaczynałem czuć