[S] Hornet pc41 2012

[goramo]

2012 rocznik
Wersja bez ABS.
Przebieg 38,5 tys km
Motocykl kupiłem od znajomego.
W moich rękach od 2018r.

Moto pochodzi z Francji, ma lekką wgniotkę na boku chłodnicy co wzbudziło moje obawy, więc Hornet został przeze mnie oddany do ASO Hondy na pomiary geometrii ramy i zawieszenia.
Wszystkie pomiary prawidłowe.
Dokumenty wystawione przez ASO mam do wglądu.

Nowy olej, filtr powietrza, olej i uszczelniacze w lagach.
Zestaw napędowy w dobrym stanie.

Moto ma trochę dodatków:
- kierownica Accel
- auspuf Akrapovic
- poszerzenia rozstawu lusterek
- owiewka Puig
- gała do montażu uchwytu ram-mount
- uchwyt tank-lock do montażu tankbagów Givi
- błotnik tylny Puig


Do zainwestowania:
- opony
Na moto jest komplet świetnych s21, ale mają za sobą już 3 sezony, więc należy imo rozważyć zmianę.

20211003_174454.jpg

20211003_174511.jpg

Cena do negocjacji.
Wywoławcza 16.4 tysia

Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

[goramo]

Brać, kupować, piniendzy nie żałować.

[raphi]

Albo mojego. Bez znaczenia bo jak ktoś kupi mojego to ja kupię od Goramo Podwojone szanse

[Nazarejski]

Albo mojego. Bez znaczenia bo jak ktoś kupi mojego to ja kupię od Goramo Podwojone szanse

To jest dziwne, że ten Twój jeszcze nie poszedł - zwłaszcza, że bryndza na rynku nówek pośrednio napędza rynek używek no i ceny...
A pytają ludzie w ogóle, w sensie jest zainteresowanie - czy rozbija się o cenę?

[-patrick-]

chyba nadeszły te czasy, że ludzie boją się wydawać hajs...ja wystawiłem swój samochód na sprzedaż, w cenie bardzo atrakcyjnej (najniższa na olx, otomoto za taki rocznik, silnik i wyposażenie) i cisza...jeden telefon przez miesiąc

kolega sprzedaje teraz swój samochód i to samo.

Czytam ten post i niestety muszę potwierdzić zaistniałą sytuację bo też mam w sprzedaży auto które jest naprawdę godne zakupu. Oglądających mnóstwo ale telefonów dosłownie jeden.
Trzeba przeczekać ten okres; nie ma wyjścia.

[goramo]

Ja jeszcze nigdzie wiecej nie wstawiłem Horneta.
Wspomniałem tylko o potencjalnym planie sprzedaży na grupie FB w przypadkowym poście innego kolesia.

W przeciagu 1h miałem pytania od 4 gości.
Jeden z nich jest poważnie zainteresowany, ale go na razie wstrzymuję z uwagi na Rafiego.

[goramo]

Ależ dzisiaj się wydarzyła zawierucha…
Wczoraj wieczorem napisałem wreszcie ogłoszenie, tak w moim stylu - czyli elaborat, żeby czytający miał wyłożone jak kawa na ławę co i jak.
Wrzuciłem je na 2 grupy Hornetowe na FB i grupę typu „bazar motocyklowy”.
Położyłem się spać z myślą, że ogłoszenie jest typu „zaczepne” aby w ogóle zorientować się jak będzie wyglądało zainteresowanie tematem.

Dzisiaj od rana gorąca linia….
Zanim jeszcze dojechałem do roboty na 8 rano, to miałem dwóch chętnych na oględziny - jeden gość na jutro, drugi jeszcze na dzisiaj wieczór.
W robocie nie zdążyłem porannej kawy wypić i się rozkręciło….
Na messengera, to już po godzinie nie łapałem się komu odpowiadam….
Przed godziną 11 to już miałem umówionych 3 oglądaczy na dzisiaj! Kolejnych na jutro, i trzech innych zainteresowanych, ale jeszcze nie zadeklarowanych na terminy.

Już się miałem nawet z roboty zwalniać wcześniej żeby ogarnąć te planowane na dzisiaj spotkania.

No i…. chyba trochę w sposób niezamierzony (bo nie takie były intencje) „wymusiłem” dalszy ciąg wydarzeń….

Z jednej strony trochę mi nawet głupio, bo nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy…
Z drugiej strony, BARDZO SIĘ CIESZĘ, że bzyk trafi w NAJBARDZIEJ ODPOWIEDNIE RĘCE.

[zbyhu]

Z drugiej strony, BARDZO SIĘ CIESZĘ, że bzyk trafi w NAJBARDZIEJ ODPOWIEDNIE RĘCE.

Ej, ale ja go przecież nie kupuję...

[raphi]

Z drugiej strony, BARDZO SIĘ CIESZĘ, że bzyk trafi w NAJBARDZIEJ ODPOWIEDNIE RĘCE.

Ej, ale ja go przecież nie kupuję...

No właśnie!