Switch to full style
Dział poświęcony motocyklom innych marek.
Odpowiedz

Kawasaki Versys 1000

Pt wrz 25, 2020 4:49 pm

Skoro się rzekło i żeby nie przedłużać. Uwagi po przejechaniu 16000 km

Ergonomia (vs cbf) moto jest bardzo wygodne, szeroka kanapa, mniej zgięte kolana, szeroka kierownica. Szyba w wersji SE jest szeroka ( i dobrze wyprofilowana) i dość wysoka z lufcikiem więc jest cicho i bez turbulencji koło kasku. Ja mam 180 cm wzrostu i nie widzę potrzeby dokładania deflektora * tj jak trochę się schowam za szybą to nie ma dużych różnic w hałasie czy turbulencjach. Mnie na początku przeszkadzało przesunięcie stóp do przodu w stosunku jak to było w cbf. Cały czas opierałem stopy na palach na podnóżku. Obecnie przy chondromalacji rzepki doceniam możliwość mniejszego zgięcia kolana, nawet kupiłem sobie jeszcze takie przedłużki do podnóżek. Owiewka jest tak wyprofilowana że chroni kolana od wiatru, z tym że latem w otworach wentylacyjnych na spodniach nie czuć wiatru (coś za coś).
Ogólnie spokojnie mogę wydłużyć dzienny kilometraż bez dodatkowego zmęczenia albo mogę zrobić ten sam co na cbf i przejechać zdecydowanie bardziej komfortowo. Aha bardzo ale to bardzo łatwo postawiać go na centralce - łatwiej niż w cbf .serio.

Silnik – jest taki sam jak w poprzedniku. Wyraźnie czuć, że dostaje lekkiego kopa powyżej 5-6 tys obrotów. Silnik jet elastyczny i dynamiczny nic nie można mu zarzucić. Spalanie najniższe 5.2 l/100km, średnio 5.4-5.6 l/100 km. Z tego co zauważyłem to ilość zużytego paliwa jest bardziej wrażliwe na sposób jazdy niż w cbf. Tj odczuwalnie więcej pali podczas jazdy miejskiej albo podczas szybkich przelotów 140 km.h i więcej. W cbf miałem wrażenie że paliła mi zawsze tyle samo albo wahania były mniejsze. Wydech mam oryginalny, myślałem** na zmianą na akcesoryjny ale wiele osób potwierdza że bez wywalenia katalizatora nie słychać zmiany. Na oryginalnym przy wyższych obrotach słychać jakby otwierał się dodatkowy wylot i pojawia się dodatkowy dźwięk. Jest ok.
Bardzo lekko chodzi klamka sprzęgła, lżej niż w cbf. Tempomat działa od 3 biegu – można pięćdziesiątką przejechać przez wioskę a na trasie dać odpocząć prawej ręce. I to jest rzecz którą bardzo ale to bardzo sobie chwalę. Często przez wioski przejeżdżam na stojąco z włączonym tempomatem.
Zawias – nie sądziłem że elektroniczne sterowanie może tak uprzyjemnić jazdę. W trybie Road zawias jest bardziej komfortowo zestrojony niż w cbf. Dzięki przełączaniu można szybko dostosować do aktualnych warunków drogowych. Cyk i mamy utwardzono do przelotów po winklach. Genialne. W trybie RAIN motocyklem imho trochę za bardzo buja na nie równościach coś jak ponton na wzburzonym morzu. Tryb RAIDER pozwala dowolnie konfigurować zawias ( przód, tył kompresja, dobicie wszystko niezależnie), moc, kontrole trakcji. O ile kiedyś na cbf starałem się wybierać drogi raczej o dobrej nawierzchni tak teraz jest mi to rybka.
Prowadzenie – motocykl pomimo dość dużej wagi (jasne jak zawsze mógłby ważyć mniej) super prowadzi się w zakrętach. Reakcja w złożeniu na ruch manetki jest bardzo hmmm responsywna(?). Im szybciej ciśniesz w winklach tym lepiej się składa (ja wiem że to jest normalna zależność ale tu jakoś to inaczej czuć niż w cbf). Nie wiem czy to zasługa systemu KCMF ale naprawdę czuć dużą pewność w winklach i łatwość wejście w winkle. Ogólnie i tak możliwości złożenia motocykla przewyższają moje umiejętności :D.


Minusy/ albo co mogłoby być inaczej
waga – wiadomo im mniej tym lepiej. Osobiście czuję się średnio komfortowo przy wolnych manewrach choć jak pomyśle to głównie przez gabaryt motocykla. Po mimo 180 cm wzrostu podpieranie nogą jest takie średnie.
Schowek pod siedzeniem – inżynierowie zmarnowali trochę miejsca. Oczywiście jest to wynik dołożenia modułów sterowania zawieszeniem ( w wersji „nie SE” jest tam naprawdę dużo miejsca) ale można to było jakoś bardziej kompaktowo upchać. Dodatkowo przestrzeń zabierają metalowe stelaże mocowane nad błotnikiem. W cbf błotnik był dnem schowka. Schowek też ze względu na otwory na kufy nie jest jakoś super szczelny na wodę. Siedzenie mogło być też dzielone bo zdejmowanie tej wielkiej kanapy nie jest też poręczne.
Wyświetlacz – są dwa tryby wyświetlania informacji + zmiana tła biały/czarny. Ładnie mruga wyświetlacz zapiętego biegu jak przekraczamy ustalone obroty. Z jednej strony jest wszystko co powinno być z drugiej jego wielkość i jakość aż się prosi aby można było go jeszcze bardziej indywidualnie konfigurować. Z trzeciej strony wodotryski nie rozpraszają uwagi.
Klawiszologia – wysztkie klawisze są tam gdzie powinny być i skoki są dobrze wyczuwalne ale mam zastrzeżenie do zmiany trybów jazdy. Obsługujemy tymi samymi klawiszami co do zmiany wyświetlania danych na liczniku i w Kawasaki rozwiązali to tak że krótkie naciśniecie zmienia info na wyświetlaczu a długie zmianę trybu jazdy. IMHO długie naciśniecie jest za długie. To raz a dwa aby z trybu Sport przejść do Trybu RAIDER trzeba trzeba 3 razy wykonać długie przyciśniecie. Nie zmieni się poprzez jedno dłuższe naciśniecie. No i tryby nie są zapętlone, a więc z trybu SPORT nie można przejść od razu do RAIDER tylko SPORT-> ROAD->RAIN-> RAIDER. Moim zdaniem mogli zrobić dedykowany przycisk zmiany trybów na prawej manetce tym bardziej że aby zmienić tryb jazdy trzeba odpuścić gaz, więc ręka jest wtedy wolna. Osobiście nie pogardziłbym dwoma trybami indywidualnymi.
Obsługa menu „ustawienia” też rozbita jest na dwie manetki i kilka przycisków (łącznie 4) więc jest to średnio intuicyjne choć z drugiej strony nie robi się to za często więc jest ok. Samo menu jest proste w nawigowaniu.
Tryb sport niestety nie zmiana mapy zapłonów więc charakterystyk silnika jest taka sama jak w trybie ROAD. Szkoda. Mogli zrobić jakieś pierdolnięcie :D
Quick Shifter – tu nie tylko moje spostrzeżenia ale paru innych użytkowników. Wbrew pozorom przy leniwej jeździe zmiana w górę idzie bardzo gładko, natomiast pojawiają się problemy przy bardzo dynamicznej jeździe zwłaszcza przy zmianie z 2 na 3 bieg. Tu QS ma problemy i czasem nie wrzuci biegu :/. Przy zmianie w dół QS działa dobrze ale tylko jeśli jeździsz dynamicznie, przy powolnej redukcji np. pod czas dojazdu do świateł nie redukuje. Silnik musi mieć wysokie obroty do redukcji.
Dopóki miałem założone handbary przy prędkościach powyżej 130-140 km/h motocykl był dość nerwowy przy jeździe na wprost. Po ściągnięciu idzie jak po sznurku. Handbary są większe niż w poprzedniej wersji stąd pewnie ten problem.
Aplikacja RIDEOLOGY no cóż jest i na tym koniec zalet :). Zmarnowany potencjał. Apki do obsługi pralki lepiej działają. U mnie muszę wybrać czy telefon chcę mieć podłączony do interkomu czy do motocykla. Teoretycznie powinny działać połączenie dwa naraz. Jak moto jest wyłączone nie można połączyć się z motocyklem – odmiennie niż np. mam w samochodzie, więc i tak moto musi być włączona aby przesłać/pobrać ustawienia/dane. W zasadzie nie ma ustawień w aplikacji które robiłby by coś lepiej/szybciej niż ustawienia bezpośrednie w motocyklu. Jest opcja zapisu trasy ale działa to dość losowo, chyba apka nie może działać w tle aby zapisywać trasę. Szkoda że wyświetlacz motocykla nie przejmuje np. mapy nawigacji albo innych funkcji z telefonu. Także lipa.
Cornering led – hmmm bajer i tyle. Nie wiem ile razy w ciemnościach kładliście się w winklach ale to raczej rzadkość. Moim zdaniem wystarczył jeden segment doświetlania zakrętów (zamiast trzech) a drugi segment mógł robić za przednie światła przeciwmgielne. Byłby z tego większy pożytek.
Grzane manetki – brak kontrolki na głównym wyświetlaczu. Zdecydowanie wolałem sterownik z Oxforda. Ten przycisk bezpośrednio na manetce ładnie wygląda, ale raz że nie ma prawie skoku i pod rękawicą jest słabo wyczuwalny a dwa średnio wiem jaki stopień ma włączony grzania i jest poza zasięgiem wzroku ( są 3 stopnie grzania). Ale na każdym stopniu lampka led pali się tak samo. Dopiero naciśnięcie powoduje mruganie, ilość mrugnięć odpowiada stopniowi grzania. Chore.
Stopka boczna - imho za długa czasem muszę przestawiać moto bo nie mam pewności czy ma właściwy kąt podparcia.
I takie coś. ASO twierdzi że ten typ tak ma :)
https://youtu.be/-erkHHxoENM

Oczywiście wyżej wymienione rzeczy nie dyskwalifikują motocykla sądzę nawet że dla części użytkowników nie będą zauważalne. Ale to są rzeczy których człowiek nie dowie się z recenzji dziennikarskiej.

Gdybym miał kupić wersję „nie SE” to wybrałbym poprzednika bo zmiany są drobne – oświetlenie led + CC. Reszta jest taka sama albo prawie (np. wyświetlacz zawiera te same dane tylko jest w negatywie). No można też dołożyć P&P QS ale oem kawasaki nie jest tani. Chyba więc bym nie przepłacał za nowe owiewki :).

* jednak dołożyłem na próbę. Bo od czasu jak na stale zacząłem jeździć z zatyczkami to zacząłem słyszeć szum wokół górnego wlotu powietrza na kasku. Strasznie irytujący. Przy deflektorze jest cicho i naprawdę do 100 km.h mogę jeździć z otwartą na max szybą w kasku ale jednak uwaga bo deflektor zasłania trochę widok bezpośrednio przed kołem :(.
** właśnie dzisiaj przyszedł ixil. Kolejna zmiana to będzie d-cat + nowe mapy jeśli w końcu pojawią się do tego modelu. Bo okazało się że do poprzedniej wersji są inne. BTW w Tracer 900 były alternatywne mapy które zmieniały poszczególne mapy zapłonów A,B mam nadzieję że tryb sport dostanie nową mapę.
jakieś tam fotki tu:
https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing
bo wiadomo na forum inaczej się nie da ;)
p.s. shiftlight
https://youtu.be/XSH6mliGWIY

Re: Kawasaki Versys 1000

Pt wrz 25, 2020 5:52 pm

Kawał kloca - bardzo ładna anal-Iza (szczególnie jak na forum Hondy :msn-wink: )
Serwis daje radę? Bo początkowo chyba nie dawał?
(gdzie serwisujesz?)

Re: Kawasaki Versys 1000

Pt wrz 25, 2020 6:41 pm

Nazarejski napisał(a):Kawał kloca - bardzo ładna anal-Iza (szczególnie jak na forum Hondy :msn-wink: )
Serwis daje radę? Bo początkowo chyba nie dawał?
(gdzie serwisujesz?)


na forum hondy bo na grupie fb versys dostałem bana :D , serio. także ten tego tylko tu mam kolegów xfriends

ostatni serwis przy 12.000 zrobiłem w kawasaki opole. Świeżo dostali autoryzacje, taki diler co również benelii i chyba coś jeszcze ogarnia. Ogólnie serwis i salon bez całej otoczki ASO. Właściciel sam angażuje się w przyjęcie moto i obsługę, więc mi to odpowiada bo rozmawiasz bezpośrednio z właścicielem a nie z konsultantem srantem ;). No i cena :), sam się przyznał że Kawasaki go ciśnie o droższe roboczogodziny ale ma na to wywalone.

Re: Kawasaki Versys 1000

Pt wrz 25, 2020 6:48 pm

Bardzo fajny motocykl. Podoba mi się.

A jak lusterka??

Re: Kawasaki Versys 1000

Pt wrz 25, 2020 7:18 pm

a widzisz zapomniałem. Wszystko widać a przecinkiem nie jestem, no i nie wpadają w rezonans jak w cbf. W cbf zdecydowanie najpierw widziałem swoje ramiona. Kształt też nie jest głupi bo na dole jest w trójkąt więc ładnie widać drogę.

Re: Kawasaki Versys 1000

Pt wrz 25, 2020 8:50 pm

A czy to prawda ze czesci do Kawasaki sa faktycznie wyraznie tansze niz do pozostalych japoncow?
Siedzenie jest regulowane?Jak tak w jakim je masz polozeniu?
Wiem ze mozna zakupic nizsze ale takie cienkie to juz mam w CBFie :cool: i zima pojdzie do piankowania

Versys jest...4cylindrowy.To juz obecnie rzadkosc w tej klasie motocykli.A dzwiek czworki najladniejszy :thumbsup:

Re: Kawasaki Versys 1000

So wrz 26, 2020 8:39 am

Szczerze mówiąc nie wiem czy części są tańsze. Osobiście wątpię.
Kanapa nie jest regulowana. Dlatego pisałem że powinna być dzielona wówczas byłoby łatwiej coś zaporojektowac aby ja regulować.

Pozdrawiam
Marcin Jan

Re: Kawasaki Versys 1000

N wrz 27, 2020 7:48 am

nocny napisał(a):na forum hondy bo na grupie fb versys dostałem bana :D , serio. także ten tego tylko tu mam kolegów xfriends

A my z miłą chęcią opierdolimy coś na ciepło xcrazy

Fajny taki nowy xgood

Re: Kawasaki Versys 1000

N wrz 27, 2020 5:58 pm

Eee nowy to on był 16000 km temu :)

Pozdrawiam
Marcin Jan

Re: Kawasaki Versys 1000

Cz paź 01, 2020 6:37 am

Co to za kapcie - T31?
To chyba raczej asfaltowce - zapodawałeś jakieś poważniejsze szutry, synku, czy tak ino do zdjęcia? xsiteful
Jak się sprawują - asfalt, nieasfalt, trwałość?
Odpowiedz