Seraphim napisał(a):OT: Znam te babskie porządki, jak się już faktycznie za nie zabierzecie to połowa garderoby ląduje do wyrzucenia lub "na szmatki" ... A pozostałej części rzeczy nie można się doszukać
Prawie się zgadza. Zapomniałeś o "przydawajkach" odkładanych na przyszłość, które albo się nie przydają i zagracają chatę, albo ich nie ma w razie potrzeby.