[Zrób to sam] grzane manetki

Zbiór wątków instruktażowych pomagających wykonać samodzielnie czynności serwisowe.

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Postprzez Turos » Cz lut 12, 2015 7:32 am

Radarman napisał(a):
Polbaj napisał(a):Poczytaj forum a dowiesz się dla czego tak się nie powinno robić :naughty:


Oświeć mnie, bo jeśli myślisz o przypadkowym włączeniu na postoju lub przez kogoś, to jesteś w błędzie...

Hehe, tak... W CBFie raz pod szkołą zostawiłem włączone i te niby zabezpieczenia guffno dały. Wracam, przekręcam kluczyk, a moto zakręciło raz i nie odpaliło. Dobrze, że kumple jeszcze bylito mnie pchnęli i pojechałem ;)
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7683
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 36
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Postprzez _Big_Mac_ » Cz lut 12, 2015 10:57 am

Ten wyłącznik w sterowniku V8 wyłączy grzanie jak napięcie spadnie poniżej bodajże 11.5V.

Jak akumulator już tak wysuszy, to powodzenia w odpaleniu moto. To tak naprawdę może zabezpieczyć przed uszkodzeniem aku przez wyładowaniem go do zera.
_Big_Mac_
 

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Postprzez raphi » Pt lut 13, 2015 7:04 am

Dokładnie. 11.5V nie wystarczy do odpalenia moto.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14262
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Triumph Tiger 900 GT
W siodle: >300 kkm

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Postprzez zbik07 » Pt lut 13, 2015 10:31 am

Mam jeszcze jedno pytanie.
Czy i po co potrzebny jest przekaźnik skoro wpinam się kablami bezpośrednio za stacyjkę tj. pod klakson, a nie wpinam kabla bezpośrednio do akumulatora. W manetkach które były zamontowane oryginalnie w niemcowni podłączenie biegło z manetek do przewodu który jest przy klaksonie (po drodze był tylko bezpiecznik) i manetki działały tylko po włączeniu stacyjki. Gdybym chciał się w ten sam sposób podpiąć czyli kabel który docelowo ma iść bezpośrednio do akumulatora dopiąć od razu do kabli z klaksonu będzie to dobre rozwiązanie.
zbik07
Użytkownik
 
Posty: 57
Dołączył(a): So wrz 24, 2011 8:44 am
Motocykl: CBF 600 SA '08

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Postprzez Turos » Pt lut 13, 2015 12:09 pm

A czy nie pójdzie bezpiecznik/kable jak będą załączone na maksa manetki i użyjesz klaksonu w tym czasie?
...be brave like those Soldiers who die in a battle...
Avatar użytkownika
Turos
Nightmare
 
Posty: 7683
Dołączył(a): Pn lip 09, 2012 7:26 am
Lokalizacja: Otwock koło WWA
Wiek: 36
Imię: Robert
Motocykl: FZ6 Fazer
W siodle: <100 kkm

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Postprzez raphi » Pt lut 13, 2015 3:29 pm

Nigdy nie montuje się niczego po chamsku wpinając się w istniejącą instalację. Przewody do klaksonu mają przenieść obciążenie jakie generuje klakson. Jeśli do tego przewodu wepniemy manetki czy inne odbiorniki to taki przewód może się przepalic.

JEDYNA prawidłową metoda montowania czegokolwiek to wpiecie się przez przekaźnik bezpośrednio do akumulatora a sygnał do przekaźnika można wówczas wziąć sobie np. z klaksonu. Przekaźnikowi wystarczy 0.5V i nie pobiera on praktycznie nic. Załącza obwód akumulator - odbiornik.

Nie róbcie druciarstwa.
...ale co ja tam wiem.
Avatar użytkownika
raphi
Nightmare
 
Posty: 14262
Dołączył(a): Pn wrz 20, 2010 6:41 am
Lokalizacja: Okolice Krakowa
Wiek: 46
Imię: Rafał
Motocykl: Triumph Tiger 900 GT
W siodle: >300 kkm

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Postprzez _Big_Mac_ » Pt lut 13, 2015 6:25 pm

Popieram. Widziałem patenty, że ludzie podpinali manetki pod obwód świateł. Strach się bać, potem ten obwód musiał przenosić dwa razy więcej prądu niż normalnie. Nie wspominając o tym, że zgodnie z prawami Murphiego, przewód przepali się w zimną, deszczową noc i będzie trzeba wracać bez manetek i świateł ;)

Jak pójdzie ci obwód na którym masz klakson, to stracisz też przełącznik kierunkowskazów i światła hamowania.

Generalnie każdy obwód w motocyklu jest zaprojektowany na przenoszenie mocy potrzebnej określonym odbiornikom plus margines bezpieczeństwa. Podpinając pod istniejący obwód manetki, zjadasz ten margines.
_Big_Mac_
 

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Postprzez adbok » Pt lut 13, 2015 10:03 pm

Dziś odebrałem manetki v8 w wersji sport :) chyba jutro zrobię przymiarki.
Avatar użytkownika
adbok
Miłośnik
 
Posty: 632
Dołączył(a): Pt cze 29, 2012 4:42 pm
Lokalizacja: Kraków / Drzewica
Wiek: 36
Imię: Adam
Motocykl: była CBF 600 SA
W siodle: <100 kkm

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Postprzez Radarman » N lut 15, 2015 5:43 pm

A ja dzisiaj moje Oxford Touring V8 zainstalowałem. I podłączyłem tak jak instrukcja nakazuje czyli bezpośrednio pod aku.

Sprawdziłem jak działa to auto wyłączanie. Mianowicie po ok minucie zaczyna migać dioda "Power Save" a po około następnej minucie manetki się wyłączają. Zaryzykowałem i zostawiłem moto z manetkami wyłączonym automatycznie na noc (po prostu tylko wyłączyłem zapłon przy włączonych manetkach).

Jutro się rano okaże, czy to wasze straszenie miało sens. :naughty:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Radarman
Znawca
 
Posty: 337
Dołączył(a): Wt paź 28, 2014 9:32 pm
Lokalizacja: Hampshire / UK
Wiek: 52
Imię: Hubert
Motocykl: CRF1000L DCT
W siodle: <100 kkm

Re: [Zrób to sam] grzane manetki

Postprzez _Big_Mac_ » N lut 15, 2015 5:50 pm

Pamiętaj, że pewnie czasami zostawisz je włączone gdy będziesz miał bardziej rozładowany aku niż dzisiaj, chyba że jeździsz same trasy :)

BTW nie miałeś miejsca na lewej stronie kierownicy? Teraz, żeby do centralki sięgnąć, musisz odrywać rękę z gazu (albo operować lewą ręką po prawej stronie)
_Big_Mac_
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zrób to sam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron