Drut pod przednim błotnikiem

[matczuk]

Witam,

jadąc dzisiaj z roboty do domu, coś mi zaczęło mocno walić z przodu moto. Po spokojnym dotoczeniu się pod blok, wybadałem, że wyskoczył mi jakiś drut spod przedniego błotnika, ale za cholere nie wiem jak go wpasować z powrotem, żeby nie wystawał i nie szorował o oponę. Przyznam, że nie szukałem jeszcze nigdzie porady i piszę na gorąco, ale mam nadzieję że mnie nie zlinczujecie

Podpowie mi coś jak się do tego zabrać?

[Goral4t]

drut pod błotnikiem?? sorki możesz dać zdj.. ja nie mam nic takiego.. może lepiej go odkręć<błotnik> i utnij, drut...

a by wprasować hmm może spróbujesz go cofnąć i zakleić żywicą i siatką?

[goramo]

A może najechałeś na ten drut na drodze i zawinął się w koło klinując się przy okazji gdzieś pod błotnikiem

[pioterjawa]

moze drut od trzymania przewodow hamulcowych - strzelam

[lukszy]

...może spróbujesz go cofnąć i zakleić żywicą i siatką?

Goral ty to jesteś prawdziwy MaKgajwer

[Goral4t]

Goral ty to jesteś prawdziwy MaKgajwer

haha bez przesady ale ja mam poklejony tak błotnik;D druciki i siatka z żywicą ;D

nie wiem od czego ma ten drut;D może ma zbrojony lub klejony błotnik z przodu... mógłby wsadzić jakieś zdjęcie ;D

ale jak od trzymania przewodów jak mógł dojść do opony??

[matczuk]

odświeżę temat, na zlocie opowiadałem to się śmieliście ze mnie, może i słusznie...

wklejam linkę do albumu ze zdjęciami dziwnego tworu, który wyskoczył mi pod przednim błotnikiem.

z cyklu: Co to jest? za najlepszą odpowiedź przewidziana nagroda

https://picasaweb.google.com/1006279545 ... directlink

[goramo]

Hehehe.... ja ci powiem co to jest.


Jest to..........................




























........................ drut od samochodowego kołpaka.

Musiał na jezdni leżeć sobie zgubiony kołpak, a gdy samochody go rozjeździły i roztrzaskały plastik został sam luźny i pogięty drut.
Najechałeś kołem i drut zawinęło pod błotnik.





Co wygrałem?

[MAREK]

Dokładnie drut od kołpaka

[matczuk]

a ja go głupi próbowałem wpasować pod błotnik

no nic, chłopaki, w ramach nagrody stawiam browara