klemens napisał(a):auspuf napisał(a):żurawina napisał(a): ja też mam i co? nie pomogą bo mam za blisko do domu!!!
Po prostu pożałowałaś paru groszy na lepszy assistance. A swoją drogą martwią mnie te nasze hondziska. Może to jakaś hondzia grypa po Fukushimie.
przyznam się że mam pakiet ubezpieczeniowy "dilerski"- nie przeczytałam wszytskiego "małym druczkiem" zapisanego. Ucieszyła się, że jest assistance a poza tym nówka sztuka, z salonu, nie psująca się się więc....
Ale nauczkę mam