Tiarus napisał(a):rupert napisał(a): Odpuść, wyloguj się na zawsze i zapomnij o nas. Tyle. Koniec.
To jak głos wołającego na puszczy!
Obraź się, obraź się, noo OBRAŹ SIĘ!!!
Wow ale miazga, 11s wytrzymałem, więc nie wiem co toto
Tiarus napisał(a):rupert napisał(a): Odpuść, wyloguj się na zawsze i zapomnij o nas. Tyle. Koniec.
To jak głos wołającego na puszczy!
Obraź się, obraź się, noo OBRAŹ SIĘ!!!
rupert napisał(a): Wow ale miazga, 11s wytrzymałem, więc nie wiem co toto
Misiek napisał(a): dono dostał bana za to, że miał inne zdanie niż "wszechwiedzący" admini na tym forum. A że miał rację, to został zbanowany, bo podważał wszechwiedzę adminów.
Misiek napisał(a): W takim razie ostrzeżenie dla raphi też się należy, za obrażanie mnie. No chyba, że u was taka demokracja, że są równi i równiejsi, a Ci którzy mają inne zdanie od adminów, wylatują :/
turos napisał(a):Misiek napisał(a):zbyhu napisał(a):Odmalowana jest ładna i ma lakier, ale jest już po przygodzie i to nie jest to samo, co oryginał.
Wyjaśnij dlaczego? Bo dla mnie jest to samo. No chyba, że ktoś spi***rzy malowanie.
Ja ci powiem. Ponieważ taka felga po przygodzie po pierwsze może mieć bicie, a na pewno wystąpią zwiększone naprężenia lokalne, czy nawet lokalne przemieszczenia. Naprężenia mają to do siebie, że lubią się kumulować, także to miejsce będzie narażone na pękanie i dalsze zwiększanie naprężeń lokalnych I jak byś nie klepał to koło już kołem nie będzie. Te naprężenia można by zniwelować tylko wkładając taką felgę do pieca rozgrzać do temperatury, gdzie makrostruktura zaczęła by się zmieniać (rozrost ziarna) i wówczas następuje tzw "odpuszczanie" i naprężenia wywołane jakimś uderzeniem znikną. Cała obróbka cieplna może sprawić, że felga znów nie będzie okrągła, bo jak wiemy ze szkoły średniej metale zmieniają swój rozmiar pod wpływem zmian temperatury... także nie jest to takie proste. Dalej nie chce mi się opisywać zapraszam do lektury książki z tematyki wytrzymałości, naprężeń i materiałoznawstwa.
Jestem inżynierem zaufaj mi
Ja nie mam nic do kupowania nowej felgi do moto, bo to może być sytuacja taka, że ktoś uderzył w krawężnik i felga jest kwadratowa i ktoś chce dalej bezpiecznie jeździć na okrągłej feldze. Niekoniecznie moto całe po przygodzie, ale trzeba napisać uczciwie, że taka sytuacja miała miejsce.
Ten post to tylko odpowiedź na pytanie Miska, że felga po przygodzie nigdy nie będzie taka sama jak ta, która wyszła z fabryki i że malowanie jej to tzw wisienka na torcie i ma charakter jedynie estetyczny.
rupert napisał(a):Nie wiem po co Miśku/Dono, czy jak tam inaczej, udzielasz się na tym forum, besztasz ludzi i szukasz zaczepki? Idź na to swoje super hiper, z zajebistymi ludźmi, forum Suzuki, czy inne (z calym szacunkiem dla forumowiczów Suzuki). Zresztą pewnie wszędzie robisz pod siebie i po zgrzytach zakładasz nowe konto.
Facet, nie wiem co masz w głowie, ale napewno nieporządek. Pomyśl, bo nikt tu Cię nie popiera. A nie jest to kwestia uprzedzeń, tylko Twojego zachowania.
Chciałem być uprzejmy, ale już mam Cię dość. Odpuść, wyloguj się na zawsze i zapomnij o nas. Tyle. Koniec.
MisiekK napisał(a):Drogi Miśku, mój nicko-imienniku, z jednej strony gratuluję Ci dobrego samopoczucia, z drugiej rozumiem, że zapewne potrafisz złożyć motocykl z kilku innych i nawet w pewnym sensie prawdą jest że nie był bity, bo akurat żadna z części które użyłeś nie była bita. Tym niemniej jako potencjalny Twój klient wolałbym żebyś składał sobie w garażu klocki lego a nie motocykle.
MisiekK napisał(a):twierdzisz, że nie ma nic złego w sprzedawaniu miny jako funkiel-nówki-nieśmiganej-no-igły-po-prostu.
Tiarus napisał(a):Wiesz, u nas ci z innym zdaniem nie zawsze dostają bana - czasem (wybrani) dostają koszulkę lidera!
Misiek napisał(a): Twa wypowiedź jest po prostu żałosna. Wszędzie (w realu i na forach) jestem szanowanym człowiekiem, o dużej wiedzy i doświadczeniu jeśli chodzi o motocykle. Tylko na tym waszym śmiesznym forum wasze teorie mijają się z moją wiedzą, w związku z czym chcecie się mnie pozbyć i zgnoić, bo podważasz waszą "wiedzę".
Powrót do Weryfikacja ogłoszeń
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości